Opuszczona siedziba leśnictwa Niwa-Skrzeszów, pamiętam jeszcze jak działała. Przejeżdżam obok codziennie i ostatnio nawet zastanawiałem się czy da się tam wejść bezinwazyjnie.
Bez problemu, wszystko pootwierane. Tylko trzeba przeskoczyc przez plot :) Jeszcze sliczny domek, od srodka ruina, szkoda. Nie mialem zbyt wiele czasu, ale sa jeszcze jakies stodoly i ule w tyle.
Lubie takie miejsca- szkoda tylko że niemalże z dnia na dzień stają się pustostanami i obracają w ruinę. :( tak np nie mogę przeboleć Pałacu w Złotym Potoku
W Zlotym Potoku, jest nienajgorzej. W srodku sucho i ogolnie ok. Tam najgorsza jest sprawa nieuregulowana, kto jest wlascicielem. Nawet w tym roku foty slubne w srodku robilem.
Opuszczona siedziba leśnictwa Niwa-Skrzeszów, pamiętam jeszcze jak działała. Przejeżdżam obok codziennie i ostatnio nawet zastanawiałem się czy da się tam wejść bezinwazyjnie.
OdpowiedzUsuńBez problemu, wszystko pootwierane. Tylko trzeba przeskoczyc przez plot :) Jeszcze sliczny domek, od srodka ruina, szkoda. Nie mialem zbyt wiele czasu, ale sa jeszcze jakies stodoly i ule w tyle.
OdpowiedzUsuńLubie takie miejsca- szkoda tylko że niemalże z dnia na dzień stają się pustostanami i obracają w ruinę. :( tak np nie mogę przeboleć Pałacu w Złotym Potoku
OdpowiedzUsuńW Zlotym Potoku, jest nienajgorzej. W srodku sucho i ogolnie ok. Tam najgorsza jest sprawa nieuregulowana, kto jest wlascicielem. Nawet w tym roku foty slubne w srodku robilem.
OdpowiedzUsuń