Trzydzieści cztery złote za cztery ramy okienne. Dziennie daje radę wyrwać dwadzieścia cztery. Wyjdzie ponad dwie stówy. W niedzielę więcej, kasa pójdzie na ciuchy.
Na zdjeciach praktycznie nie do pokazania. W niektorych miejscach na ziemi leza cale hektary. Tym bardziej ze ciagle sie lamia, spada lod, galezie. Jeszcze lepiej nie wchodzic.